Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Śro 11:44, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
cześć, u mnie żadnych pęknieć od samego początku..no jedno ale to po uderzeniu drzwiami. klateczka e, tak dla wiedzy ogólnej, gdzie budynek stoi i się nie rusza.
Ale za to na klatce jest sporo takich rys, i obluzowanych kafli na podłodze korytarza
pozdrawiam
hubert |
|
 |
Marek |
Wysłany: Wto 15:21, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
U mnie dwa nieduże pęknięcia, raczej mieszczące się w ramach normy. Poprzednie mieszkanie po dwóch latach pękało o wiele efektowniej.
A czy fachowiec podał przyczyny takiego pękania u Ciebie? |
|
 |
Iwona |
Wysłany: Wto 14:49, 04 Gru 2007 Temat postu: Pękajace ściany... |
|
Witam kochanych sąsiadów!
Mam pytanie... czy moze u kogos pekaja sciany, sufity?Bo ja wlasnie mam taki problem...Wg opinii fachowca pekniecia nie sa spowodowane tzw. osiadaniem budynku, bo uszkodzone sa rowniez sciany dzialowe, a nie tylko nosne...
pozdrawiam
Iwona |
|
 |